Autor |
Wiadomość |
rad's |
Wysłany: Sob 22:26, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
nie no bajki piszecie ^^ MU i tak zawsze górą ;P |
|
|
Evil |
Wysłany: Sob 21:23, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
na to tez da sie zaradzic |
|
|
TheJim |
Wysłany: Sob 18:44, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
Domyślam się, ale póki co CFC jest tylko mistrzem wirtualnym, u mnie w fmie. I to już też niedługo. Sorry... |
|
|
Evil |
Wysłany: Sob 18:20, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
mnie by to pasowalo |
|
|
TheJim |
Wysłany: Sob 18:15, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
Eee gdyby ManU w realu bronił się przed spadkiem to wyobraź sobie jak rywalizacja o majstra byłaby nudna... |
|
|
Evil |
Wysłany: Sob 18:09, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
Ehh zeby tak bylo in life |
|
|
TheJim |
Wysłany: Sob 17:57, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
No i podbijam powoli. W sezonie 2007/2008 5 miejsce w lidze i Puchar Uefa, a teraz na półmetku jestem liderem, choć rywalizacja z Chelsea będzie niczym walka Dawida z Goliatem. Obawiam się, że może być baaardzo ciężko.
Co najciekawsze- o utrzymanie walczy ManU |
|
|
rad's |
Wysłany: Sob 12:02, 12 Maj 2007 Temat postu: |
|
dłuuugie ale jakże piękne godziny. U mnie narazie przerwa i pykam sobie w wolnych chwilach NSS ^^ |
|
|
neoxs |
Wysłany: Sob 11:53, 28 Kwi 2007 Temat postu: |
|
to sie okaze przed Toba dluuuuuuugie godziny grania |
|
|
rad's |
Wysłany: Pią 19:42, 27 Kwi 2007 Temat postu: |
|
pewnie, że podbijesz! |
|
|
TheJim |
Wysłany: Pią 18:30, 27 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Hehe piękne, też tak chce :]
Zobaczymy jaka dziś będzie moja sytuacja wyglądała, bo wczoraj na 5 meczy przegrałem 4 <pac> Na szczęście usprawiedliwieniem my jest, że po przeskoku z wersji 06 na 07 wciąż kombinuje z taktyką, a moi zawodnicy to niedoroby
Marne tłumaczenie, ale jeszcze podbije świat |
|
|
rad's |
Wysłany: Pią 18:26, 27 Kwi 2007 Temat postu: |
|
konflikt, tak niby to tak wygląda a jest całkiem inaczej. Miał ten niby konflikt rozruszać atmosferkę na forum no ale nawet to nie pomogło.
Moja kariera znalazła się na szczycie
Po pokonaniu w połfinałowym dwumeczu Juventusu znalazłem się w finale "marzeń" rywalem Werder Brema (poraz pierwsz w swojej 111 letniej histori dotarli do finału)i jaki był wynik? Pewnie, że zaskakujący ;P
Już w 19 minucie bramkarza rywali pokonał rewalacyjny Leonardo Pisculichi. W drugiej połowie od samego początku zaczeliśmy atakować no i szybko ujżeliśmy tego efekty 46 i 47 minuta Paweł Brożek i było już dla nas 3:0. Przyszedł czas i na zmiany żeby każdy z piłkarzy mógł się zaprezentować na arenie europejskiej. No i nie koniec bramek w tym meczu: w 88 minucie obrońca rywali popełnia bład i fauluje w polu karnym, jedenastka dla nas. Podchodzi do pola karnego Cicero no i jest postawiona kropka nad "i". 4:0 i zwycięstwo w LM. Ostatni gwizdek sędziego i pełna ekstaza, uśmiech i łzy radości. Wieczór pełen radości, a zarazem wspomnień z drogi po potrójną koronę ;] |
|
|
neoxs |
Wysłany: Czw 21:25, 26 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Evil napisał: |
Mało nas to obchodzi. A zwłaszcza mnie, najlepiej jakbyś wszystko przegrał, żeby jakiś virrus ci sie wpakował do kompa i jeden tylko EVIL wie jeszcze co. |
wnioskuje ze konflikt nabiera na sile (?) |
|
|
TheJim |
Wysłany: Czw 21:08, 26 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Cytat: |
najlepiej jakbyś wszystko przegrał, |
Kurcze nie mów tego głośno, bo się spełniło i ja wszystko przegrywam ;(
Moje Middlesbrough dołuje na całej lini, a ta gra doprowadza mnie do szału i psuje mi humor w czasie ostatnich wieczorów |
|
|
Evil |
Wysłany: Czw 17:53, 26 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Mało nas to obchodzi. A zwłaszcza mnie, najlepiej jakbyś wszystko przegrał, żeby jakiś virrus ci sie wpakował do kompa i jeden tylko EVIL wie jeszcze co. |
|
|